Etyka i procedury operacyjne dla krótkofalowców
Nie będę dywagował z nikim, kto myli tradycję ze zwyczajami, bo to drugie wynika z pierwszego! Jeśli ktoś chce tu się doktorować z filozofii, niech się zapisze na uniwersytet, ja z takimi nie chcę mieć nic wspólnego! Jestem prostym, niewykształconym człowiekiem i dla mnie zasada przestrzegania ogólnie przyjętych norm jest obligatoryjna i nie podlega dyskusji! Jeszcze kolejny raz odsyłam do wnikliwego przeanalizowania, z głębokim zastanowieniem się, treści linków z pierwszego postu założyciela tego tematu, bo widzę, że wszyscy "mądrzy inaczej" wchodzą tu po przeczytaniu ostatniego postu i za wszelką cenę chcą błysnąć autorytetem wątpliwym do przyjęcia prze ogół!
Przepraszam jeśli kogoś tym radykalnym stwierdzeniem obraziłem, nie taki był mój zamysł! pan zielony Ale to w końcu zależy od zdolności rozumowania, bez obrazy! zdziwiony


  PRZEJDŹ NA FORUM