Na Broad Peak zawiodły radiotelefony (materiał z TVN)
    SQ9OZH pisze:

    Masa prawie 1kg. To jakiś żart?

    Skoro sprzęt się sprawdzał w poprzednich wyprawach to nie było sensu go zmieniać.
    Lepsze jest wrogiem dobrego.
    To naprawdę dziwne, że sprawdzony sprzęt nawalił. Trzy z czterech trxów. Albo były źle serwisowane przed wyprawą albo niesamowity pech.
    Jest jeszcze parę innych możliwości ale nie bawmy się teorie spiskowe...


To może odwróce kota ogonem. Dlaczego wojacy w warunkach bojowych (o logistyce czy cieciowaniu na bramie nie mówię) nie używają amatorskich TRXów a nawet profesjonalnej Motoroli czy Maxona? Głównie dlatego, że te zabawki by się rozleciały w drobny mak po pierwszym dniu. Niestety jak coś ma być trwałe i dobrze pracować w ekstremalnych warunkach to musi ważyć. Szczerze to się dziwie, bo osobiście bał bym się używać czegoś takiego. Obawiał bym się nawet o Motorolę, która nie jest szczególnie energooszczędnym sprzętem (z GP300 potrafię jeździć po cztery razy na latanie bez doładowywania ale już MT2100 pasuje wsadzić na ładowarkę po każdym powrocie bo na następny raz może zaniemóc w połowie). Już lepszy jest Icom IC-T70 bo z nim wyłaziłem na Wetlińską w ostrej śnieżycy i dał radę (ale miał już wilgoć pod wyświetlaczem)


  PRZEJDŹ NA FORUM