Radiostacje na polskich statkach w latach 60-tych
Co piszczało w kabinie radiooficera 50 lat temu?
Kolego Sp8WJT.
Fantazji i wyobraźni Tobie nie brak.
Ale przedstawianie "realiów" radiokomunikacji morskiej w sposób jaki Ty to czynisz jest
bardzo, ale to bardzo, dalekie od tamtej rzeczywistości.
Dlaczego tak uważam???
Ano dlatego, że jestem ex. R/O z kilkunastoletnim stażem z mniej więcej tamtego okresu.





  PRZEJDŹ NA FORUM