| TRX "cyfrowy" produkcji chińskiej |
VSS pisze: Podczas transmisji cyfrowej do pojedynczego osobnika radio zaczyna nadawać ramkę i po 2 sekundach na kilkadziesiąt milisekund wyłącza ptt i czeka na odpowiedź drugiego radia. drugie radio słucha i w momencie tej przerwy nadaje ramkę informującą o tym, że jest w zasięgu i słucha. To powoduje, ze nie nadajemy "w kosmos" mamy pewność, ze korespondent nas słyszy. To mi się akurat średnio podoba - ja bym wolał, żeby przy transmisji simpleksowej miał w.. poważaniu potwierdzenia. Przy przemienniku ma to sens. VSS pisze: Co do możliwości zrobienia przemiennika szanse określam na prawie 100%. Dwie motorole spięte pinami FLAT powinny bez problemu przepuścić transmisję. To w końcu ten sam kodek co w d-starze więc żadnej filozofii nie ma. Do radia pojawiają się alternatywne oprogramowania. Kolejne radia lecą z Chin więc wkrótce będzie szansa zaprezentować jakiś film z "grupowej" zabawy. No raczej tak. O ile nie będzie potrzebowało szerszej dewiacji, inwersji, albo potwierdzenia od przemiennika. Kodek audio ma się nijak do tego czy przejdzie przez przemiennik czy nie - kwestia o którą chodzi to modulacja (4FSK, FDMA). No i gdzie ty tam widzisz AMBE? Gdyby to radio miało AMBE to by kosztowało 3 razy tyle. |