[Humor] Mój stary jest krótkofalowcem
Taki mały projekt z przymrużeniem oka
Przegrane zawody
Odkąd ojciec ukończył budowę stacji marzeń, regularnie wygrywa prawie wszystkie zawody. Startuje często, praktycznie w każdy weekend coś się dzieje. Bywa, że startuje też w środku tygodnia. Na ścianie w domu i chatce wiszą kalendarze z rozpisanymi na cały rok terminami zawodów. Większość jest potem oznaczana na zielono z cyfrą 1, 2 lub wyjątkowo 3 napisaną grubym mazakiem. Niekiedy jednak zdarzają mu się wpadki.
Jako wręcz wzorowy contestman ojciec rzetelnie wysyła logi za zawody, a potem godzinami analizuje tabele wyników, szukając rezerw na jeszcze lepsze osiągnięcia. Któregoś razu, po pojawieniu się wyników naprawdę ważnych zawodów, zaniemówił z wrażenia – nie mógł odnaleźć swojego znaku. Szukał poza pierwszą trójką, ba szukał nawet poza pierwszą piątką, czego od bardzo, bardzo dawna nie musiał robić. A tu nie ma. Nie ma w klasyfikacji! Niemożliwe! Co oni wykombinowali?
Sprawdził nawet historię maili i nic. Nie mógł sobie darować.
Innym razem w CQ WW po 48 godzinach pracy uzyskał wynik kwalifikujący go na pierwsze miejsce na świecie. Tak wynikało z planów i obliczeń. Ponownie nie mógł odnaleźć się w wynikach. Dopiero gdzieś na dole, małą czcionką dojrzał swój znak na liście stacji, które oberwały czerwoną kartkę - za dwa sygnały jednocześnie.
Nie mógł w to uwierzyć. To niemożliwe!
A może jednak?
Przecież siedział przed głównym transceiverem, na którym nawijał CQ telegrafią z makra, a na drugim robił mnożniki, mogło się tak zdarzyć. Szlag by to trafił, przerżnąć TAKI WYNIK, prawdopodobnie przez jedną transmisję.
Po tygodniu przemyśleń doszedł do wniosku, że być może to wszystko zmierza w dobrym kierunku. Mają tyle SDRów, to o wiele łatwiej wyłapią oszustów. Sam słyszał na paśmie kilku takich, co jednocześnie nadawali w dwóch miejscach a potem zgłaszali się jako single operator. Skąd słyszał? Bo sam szukał mnożników, ale akurat wtedy nie nadawał.
Kilka dni później wśród wielu różnych urządzeń w chatce pojawiło się nowe pudełko – sprzętowa blokada nadawania z dwóch nadajników. Nigdy więcej nie miał problemu z dwoma sygnałami.
Ale to pierwsze miejsce, cholera by to wzięła....
Patrzył się na mnie, patrzył, myślał, a potem powiedział – wiesz, ty jako nasłuchowiec miałeś lepiej. Ciebie nie mogli zdyskwalifikować za dwa sygnały.


  PRZEJDŹ NA FORUM