Pierwszy w SP opis anteny typu "delta"
Jak to, panie dziejku, było....
    SP6MMM pisze:

    Andrzej, chętnie wypiję piwko nawet przy najbliższej okazji, ale błagam... Masz naprawdę trudny język... 85% ludzi średnio to kuma, ja zresztą też... Piszmy prosto i z użyciem prosty polskich słów i zapewniam Cię, 60%-80% problemów z komunikacją zakończy się. Forułuj prosto myśli. I proszę... merytorycznie... A uwierz mi dyskusja będzie naprawdę konstruktywna i miła w odbiorze... Widzę, że i Ty też mnie średnio zrozumiałeś, więc wyjaśniam
      sp5mnj pisze:


      hmmm

      i już kiedyś była dyskusja na temat '...indukcyjność skracająca...'
      w/g ciebie dokładnie przetłumaczona na j.polski

    Zapewne nie, ale 95% czytających wie o co chodzi...
      sp5mnj pisze:

      Rozumiem z tego, co piszesz ze delta/petla jest balanced - to ze czesc kolegow pomija balun zasilajac koncentrykiem nalezy zaliczyc do 'zlej praktyki', podobnie jak zasilanie dipola wprost z koncentryka..

    Andrzej, jak wcześniej napisałem nie neguję żadnych rozwiązań, nawet tych z pozoru wydawałoby się najgorszych. Po prostu nie trzymam się kurczowo teorii książkowych. Wiem, że teoria i praktyka nie zawsze idą w parze, a to widać na przykładach naszych anten. Uważam, że nie ma anten "dobrych" i "złych". Są takie, które pracują w określonych warunkach idealnych, przewieszone w inną lokalizację okazują się totalnym bublem, znaczy pracują słabo lub nie pracują w ogóle.
      sp5mnj pisze:

      Jeżeli delta.
      Antena jednopasmowa, zawieszona na odpowiedniej wysokości nad Ziemią i odpowiednio usytuowaną płaszczyzną promieniowania 'circa' w wymiarach ramion i wysokości, jest zgodna z impedancją pozostałych elementów 'zespołu'.
      Nie trzeba 'balanced'.

    Teoretycznie tak... I w praktyce na 95% też pewnie tak, ale pamiętajmy, anteny nie wiszą w próżni, tylko w sąsiedztwie różnych obiektów, które nie sprzyjają naszym antenom. W tej opcji wpiąłbym na początek balun prądowy i zmierzył antenę, m.in. pod kątem impedancji i reaktancji. Jeśli byłoby inaczej niż zamierzenia, szukałbym dalszych rozwiązań.
      sp5mnj pisze:

      Nie wiem, czemu cały czas traktujesz mnie jak 'wroga'?
      już o innych 'drażliwych' słowach nie wspomnę, chociaż nie znasz mnie i nie wiesz, kim jestem, nie szczędząc epitetów i przykrych słów.

    Andrzej, nie Ciebie, ale brak merytorki w Twoich wpisach. Dużo słów, mało treści, odwróćmy zależność, zobaczysz efekty... Dziel się wiedzą a nie wysublimowaną stylistyką... A reszta do obgadania przy drugim (może i z rzędu) piwku.
      sp5mnj pisze:

      Jak widać 'balanced' to nie jeden zwrot...ale w tym wypadku, szeroko rozwinięta teoria... (nie piszę o twojej ocenie 'złej praktyki').

    Tego akurat nie rozumiem, więc i nie mam się jak odnieść.

    Gdyby jeszcze coś było nie jasne, zapraszam w razie czego na @/PW.


Nie przeczytałem.
Zrób korekty tego wpisu...inaczej...czyjeś słowa wciskasz mi na siłę w 'gardło'
a tak nie przystoi

mógłbyś się wstrzymać z tą odpowiedzią na niezadane do ciebie pytania.

'adwokat'...psia krew

Andrzej


  PRZEJDŹ NA FORUM