jaką drukarkę polecacie
Jak słusznie zauważyłeś albo tania, albo tania w eksploatacji.
Do kosztu tonera dochodzi koszt bębna. Te tanie drukarki są jeszcze tak złosliwie zrobione, że po wykonaniu iluś stron, więcej nie wydrukujesz, nawet jak toner jeszcze jest. Nie można więc dosypać tonera i drukować dalej.
Aby było to możliwe trzeba zmienić chip w zaspobniku z tonerem, albo w drukarce. W sieci znajdziesz sporo na ten temat. Ja po długim zastanowieniu doszedłem do wniosku, że właściwie drukarka kolorowa nie jest mi potrzebna.
Zakupiłem więc kombajn Brother DCP-70700DW i mam kolorowy skaner niezłej jakości, ksero i drukarkę mono oraz WiFi.
Jestem bardzo zadowolony, ale nie sprawdzałem jeszcze przydatności do metody żelazkowej.


  PRZEJDŹ NA FORUM