Miernik pojemności i indukcyjności - czy warto?
Do naszych zastosowań... ;)
no cos takiego jak to co pokazales, ale .... nie u tego dostawcy :-)
wiesz wieksze pradopodobienstwo ze jak firma handluje elektronika to i mierniczek sprawdzili, kwestia odpowiedzialnosci, a tu chinczyk ma w sklepie mydlo powidlo,,, jakies smieszne gadgety, sznurki, i w tym troche modulo elektronicznych ... moze kupuje jakies spady tego przeciez nie wiemy.
WIec wpisz miernik LC na Ebay i zobacz... moze np. ANgol jakis bedziemial o 20 PLN drozej, ale to zawsze europa i nie bedziesz przez miesiac czekal na przesylke tylko przyjdzie w piec dni.
Pamietaj ze pomiar w zakresach 0,01 pF???!!! i np0,002uH to hmm raczej wirtualizm w takiej konstrukcji miernika, ale jak pokaze przyzwoicie od 100nH ( o,1uH) czy od 1pF to juz bedzie o.k. wszak wartosc pojemnosci i iducyjnosci zaimplementowanych w uklad ( PCB czy obudowa ) zmieni sie o tak niezaczne wartosci jak pojedyncze nH czy dziesiate czesci pF :-).
Ja podobnym ale wykonanym samodzielnie spokojnie dobierac kondensatroki do fitrow kwarcowych , czy do poliazerow i wszystko jest o.k.
Mierniczek bardzo przydatny i pomocny przy zabawie z kostruowanie elektroniki.
Powiem szczerze ze gdybym te kilka lat temu mogl kupic cos takiego za 80 PLN to nie zawracalbym sobie glowy z budowa wlasnego ( PCB, czesci, procek wyswietlacz LCD i pare godzin zabawy, a efekty podejrzewam podobne.
Tak ze szukaj na E-bay czegos podobnego sale u cywilizowanego dostawcy.
SQ8Z
p.s.
to co nazywamy fabrycznymi miernikami L/C a wystepujace na runku w cenach kikadzieszat do 150 pln wcale nie beda lepsze tyle ze juz w obudowie, czesto mierniki takie najnizszy zakres mierzonych L to od 10uH , a C tez nie od pojedynczych pF.


  PRZEJDŹ NA FORUM