Włocławskie Zawody Krótkofalarskie
Koledzy,

Jeżeli się nie mylę, to są to nowe Zawody.
Postanowiłem więc przeczytać cały Regulamin i zrozumieć jego treść.

1. Regulamin przyznaje po 1 punkcie zarówno za łączność SSB, jak i CW. Wiadomo, że znacznie więcej stacji pracuje na SSB niż na CW. Oznacza to, że jeżeli zawodnik zechce wystąpić w kategorii MIX (a poprawnie: MIXED), to wystarczy mu wykonać jedną lub kilka łączności CW, a pozostałe wyłącznie na SSB. Wniosek: łączność wykonana na CW powinna być punktowana wyżej niż na SSB. Tym bardziej, że nie ma osobnej kategorii CW. Organizator ogłasza więc Zawody emisjami SSB/CW, ale preferuje SSB.

2. „Brak logu korespondenta jeśli jego znak występuje mniej niż w pięciu dziennikach”. Dlaczego zawodnik B jest karany za to, że zawodnik A przeprowadził mniej niż 5 łączności, albo nie nadesłał logu? W polskim prawie karanie bez udowodnienia winy jest zabronione. Dlaczego Organizator uzurpuje sobie prawo karania zawodnika B za czyny popełnione przez zawodnika A? Skoro Organizator ma znaki wywoławcze stacji, które nie nadesłały logów, albo przeprowadziły mniej niż 5 łączności, to nie potrafi się skontaktować w XXI w. z tymi operatorami, aby zapytać, czy startowali w zawodach? Dlaczego Organizator traktuje jak oszusta zawodnika, w którego logu znalazł znak tzw. „unikalny”? Istnieje chyba kodeks krótkofalarski zwany „ham spirit”.

Raz Organizator pisze, że „Wszystkie logi będą uwzględnione w klasyfikacji”, a za chwilę, że tych łączności musi być co najmniej pięć i drugi zawodnik musi przesłać swój log. To który punkt jest ważniejszy, skoro są ze sobą sprzeczne? Załóżmy, że trafiłem na 3 zawodników, którzy wykonali po 4 łączności (a. warunki są obecnie nieciekawe; b. niektórzy poszukują w zawodach tylko stacji okolicznościowych itp.) i postanowili nie wysyłać logów, ponieważ i tak się nie będą w klasyfikacji liczyć. Organizator wykreśli więc 12 łączności z mojego logu. Straciłem więc i punkty, i czas - pracując cały czas zgodnie z "Regulaminem".

3. „Rozbieżności czasu w dziennikach ponad 5 minut”. Co oznacza ten punkt i jakie on ma znaczenie dla Organizatora, skoro zawodnicy wymieniają numery kolejne, a więc istnieje pełna identyfikowalność przeprowadzonych łączności? Skoro Organizator wymaga logowania w czasie UTC i zawodnicy taki czas deklarują w swoich logach, to Organizator, który zapisał taki warunek musi udowodnić, który zawodnik nie logował w czasie UTC. I znów, dlaczego obydwaj zawodnicy są karani wykreśleniem łączności, skoro np. tylko jeden przekroczył czas względem UTC, albo obydwaj odstąpili od tego czasu np. o 2,5 minuty. Ponadto w przypadku logowania komputerowego czas mierzony jest w sekundach, a następnie zaokrąglany do pełnych minut przy generowaniu pliku cabrillo. W takim razie, jeżeli Organizator posłuży się robotem do analizy logów, to powinien tolerować różnicę czasu np. 7 minut, a nie 5. Jeżeli tego nie zrobi, to znaczy, że wyniki zostaną ustalone nieprawidłowo.

Tak się stało np. w przypadku tegorocznych Zawodów Tarnowskich. Po wykreśleniu łączności za „przekroczenie czasu” (nie wiadomo względem czego), wyniki zawodów zostały ustalone przy zielonym stoliku, a nie na podstawie osiągnięć sportowych. Ponownie zwracam uwagę, że nie wolno nikogo karać (wykreśleniem łączności z logu) bez udowodnienia winy, ani nie wolno stosować zasady odpowiedzialności zbiorowej.

4. Klasyfikacje. Kategorie Zawodów Włocławskich nie odróżniają stacji klubowych (z założenia z wieloma operatorami) od indywidualnych. Zwykle wyposażenie stacji klubowej (urządzenia, anteny, koszty energii) jest efektem pracy grupowej, natomiast zawodnik indywidualny sam ponosi koszty. Wkładanie do jednego worka stacji klubowych i indywidualnych powoduje, że Organizator nie stworzył równych warunków konkurencji dla wszystkich zawodników. Ponadto nie wiadomo, co oznacza zapis: „kategoria A – SO SSB”. Czy to znaczy, że na stacji klubowej też musi pracować tylko jeden operator (SO)? W Zawodach stworzono osobną kategorię dla emisji SSB, ale nie dla CW. A kategorią MIX (MIXED) można manipulować, jak napisałem wcześniej i w ten sposób można będzie w niej zająć wyższe miejsce niż ten sam zawodnik zająłby w kategorii SSB (jeżeli tylko jest w stanie przeprowadzić choć jedno poprawne QSO na CW).

Jeżeli prawdą jest, że stacja klubowa musi w tych Zawodach pracować z jednym operatorem, to jest to sprzeczne z punktem Regulaminu, który mówi, że należy pracować „zgodnie z warunkami posiadanego pozwolenia” (a tu stacja klubowa może mieć np. 3 operatorów).

5. „W przypadku równej ilości punktów o kolejności w klasyfikacji decyduje mniejsza liczba błędnych QSO”. Najpierw „łączności błędne” Organizator uznał za nieważne i wykreślił je z logów, a teraz uznaje je za ważne dla ustalenia wyników Zawodów. To jest sprzeczność warunków regulaminu. W sporcie istnieje pojęcie „ex aequo”, które Organizator pominął.

6. „Za miejsca od 1 do 3 w każdej kategorii A-D grawertony , dyplomy”. Czy to znaczy, że za zajęcie miejsca od 1. do 3. (poprawny zapis) w każdej kategorii A-D zawodnicy otrzymają zarówno grawertony, jak i dyplomy?

7. „Wszystkie logi będą uwzględnione w klasyfikacji, nie ma możliwości wysłania logu tylko do kontroli”. Ten punkt bardzo mi się podoba.

8. „Komisja zawodów ma prawo do interpretacji powyższego, rozstrzygania sytuacji nietypowych i nie ujętych w powyższym regulaminie”. Owszem, „Komisja zawodów ma prawo do interpretacji regulaminu” pod warunkiem, że nie ma w nim sprzeczności i nie narusza on praw zawodników. W przypadku sprzeczności i naruszenia takich praw wszelkie wątpliwości powinny być rozstrzygane na korzyść zawodnika. Inne rozstrzygnięcia będą nieuczciwe.

9. „Decyzje komisji zawodów są ostateczne i nie podlegają zaskarżeniu”. To jest najbardziej kuriozalny warunek, bezmyślnie powtarzany niemal w każdym polskim regulaminie. Organizatorzy zapominają, że żyjemy w państwie prawa. Obywatel (a więc także zawodnik) ma prawo zaskarżyć każdą decyzję wydaną z naruszeniem prawa, a więc np. decyzję wydaną przy zastosowaniu zasady odpowiedzialności zbiorowej. Organizator nie ma prawa do wydawania wyroków ostatecznych. Od każdego wyroku (decyzji, orzeczenia) musi istnieć możliwość odwołania się. W Polsce nie istnieje pojęcie „wyroku bezwzględnego”. W Polsce istnieje Konstytucja RP.

Niektórzy organizatorzy (np. Zawodów Dzień Kolejarza) postępują w ten sposób, że ogłaszają wyniki próbne, informują uczestników i czekają na komentarze np. przez 7 dni, a następnie ogłaszają wyniki ostateczne. Czyż nie jest to uczciwsze?

10. „Komisja zawodów może zdyskwalifikować uczestnika w przypadku nieprzestrzegania regulaminu oraz przepisów.” Jakich przepisów? Gdzie można się z nimi zapoznać? Czy Regulamin jest niekompletny i zawodnik ma przestrzegać jeszcze jakichś nieznanych przepisów?

11. „Zgodnie z zaleceniami obowiązuje ograniczenie mocy nadajnika do 100W”. Kto, kiedy i gdzie wydał takie „zalecenie”? Kogo ono obowiązuje? Przecież w punkcie Dyskwalifikacja Organizator żąda od zawodników, aby pracowali zgodnie „z warunkami posiadanego pozwolenia”, a nie jakiegoś „zalecenia”. I ważniejsze: w jaki sposób Organizator zamierza sprawdzić i wyegzekwować przestrzeganie tego warunku?

12. Organizatorzy (a szczególnie przedstawiciele Wydziału Kultury i Sportu) powinni także poprosić kogoś o sprawdzenie treści Regulaminu pod względem zgodności z normami języka polskiego (skoro sami tego nie potrafią), ponieważ omawiany tekst jest po prostu niechlujny.

Z całym szacunkiem dla Organizatorów Zawodów Włocławskich, nie mam nic przeciwko tym Zawodom. Podobne pseudo-warunki znajdują się w wielu innych "regulaminach", traktujących zawodników, jak zło konieczne i karzących ich za niepopełnione i niezawinione czyny. Nie jest to jednak żadne usprawiedliwienie dla bezmyślnego przepisywania zdań, których skutków Organizator tych Zawodów ewidentnie nie jest w stanie zrozumieć.

Czas chyba z tym skończyć.


  PRZEJDŹ NA FORUM