No co, dobre temperatury, w sam raz na zdobywanie szczytów, nie jest dla mnie dużym wyzwaniem przebywanie w krótkich spodenkach na śniegu - oczywiście latem w górach.
Dla mnie ważne jest tylko byle nie padało i aby z góry było coś widać, żeby chmury nie zakrywały wszystkiego, a jak temperatura nie spada poniżej zera w nocy i w dzień poniżej 10 stopni to dla mnie są idealne warunki do deptania po górach, bo za gorąco też nie może być, upał i słońce na otwartych terenach górskich strasznie dają w kość, oparzenia słoneczne z zeszłego roku z wycieczki z doliny pięciu stawów przez zawrat do gąsienicowej leczę do dziś. W górach na słońce trzeba bardziej uważać niż na plaży. |