Rotorek Conrad co jest w stanie pokręcić |
Tytul postu adekwatnie okresla to z czym mamy do czynienia. Na pytanie ile wytrzymuje ( pewnie chcesz obracac cos wiekszego na kf --- ZAPOMNIJ O TAKIM POMYSLE) dostales juz odpowiedz od kolegow. CONRADEK to tandetny rotor , to moje zdanie. Ma w przekladni kolo plastikowe. Nie ma rotorow w cenie CONRADKA do krecenia anteny na KF (sa duze maja duza mase i przez to maja duza bezwladnosc, a take maja duza powierzcnie czynna), a jak sa to prosze podac dokladna informacje gdzie sa . CZEKAMY . Lozysko oporowe pelni zupelnie inna funkcje . Po prostu w instalacji z lozyskiem oporowym sam uchwyt rotora i rotor nie przenosi ciezaru konstrukcji antenowej i momentow gnacych. Lozysko oporowe nie ma zadnego wplywu na parametry techniczne : moment pedu czy moment hamujacy . Parametry rotora nie zmieniaja sie wraz ze zmiana polozenia,maja taka sama wartosc w dowolnym miejscu na maszcie. Rotor CONRADEK nadaje sie tylko do krecenia malej anteny VHF ,UHF Potwierdzam 10 el. (3m boom ) na 2m to kreci na mym bloku 10-cio pietrowym, ale wiatr robi z tym co chce w moim przypadku. Dostalem ten rotor w prezencie . Darowanemu koniowi...... Ja nie kupibym tego rotorka. Im wieksza antena , tym wiekszy moment pedu ( gd-do kwadratu, w mechanice mowi sie gdkwadrat) i wieksza powierzchnia czynna. Te dwie waetosci decyduja o tym jaki rotor mamy zastosowac. Jak zainstalujesz na CONRADKA duza antene to zaraz go zniszczysz . Ja mam ROTOR EMOTATOR i firma w danych techniczych podaje miedzy innymi jaki ma ten rotor max moment pedu ( GD-kwadrat ) i jak wielkie anteny moga byc instalowane. W internecie znalazlem instrukcje EMOTATORA dla przykladu (inny model niz moj) , moja instrukcja jest podobna tylko cyferki w tabelach sa inne . Na podstewie tej instrukcji wlascieciel rotora jest w stanie ocenic czy model ktory zakupil nadaje sie pod antene ktora ma obracac. Potencjalny nabywca po dokananym wyborze i zakupie nie rozkreca go i nie sprawdza z jakich materialow jest wykonany obrot tylko instaluje go na maszcie. Prosze ( tu nie ma bledow w jednostkach , ale czynna powierzchnia anteny w metrach kwadratowych wykladnik 2 nie jest dopisany , dla tego modelu A=1,5 metra kwadratowego ,a max GD-kwadrat =130kgm do kwadratu ). http://vkham.com/Software/kits/Emotator%20502CXX%20Info.pdf Sa koledzy w SP ( mowili mi o tym podczas QSO ) i nie tylko ,ktorzy zniszczyli rotory typu Conradek czy mocniejsze np G600,G1000 YAESU Widac to po ofertach sprzedazy typu ""spzedam sterownik do rotora................ "" Przyklad prosze bardzo http://www.ebay.co.uk/itm/Antenna-Aerial-Rotator-Control-unit-/221268359464?pt=UK_Mobile_Phones_Communication_Radio_Antennas&hash=item33849f3928 Przyczyna zawsze ta sama . ROTOR PRZECIAZONY Fizyka Panowie. Co jest w stanie pokrecic? Odpowiedz precyzyjna: Moment obrotowy rotora CONRAD 21,5Nm Wszelkie proby ignorowania tego faku w przypadku CONRADA czy jakigokolwiek innego modelu rotora drogo kosztuja i zawsze maja podobny final Uczmy sie na cudzych bledach >>>>patrz wpis ponizej kolegi SQ8IFG . Czy potrzeba jeszcze wiecjej przykladow ?? Sterowniki rotora CONRAD bardzo czesto ( statystycznie wystepuja najczesciej ) sa wystawiane do sprzedazy. Kazdy moze wyciagnoc wnioski z tego faktu. Sa popularne ze wzgledu na cene. Jak sie decydujemy na rotor CONRAD to nie przesadzajmy i instalujmy anteny takie jak koledzy uzywajacy ten obrot(info patrz wyzej). RAK , to jest bardzo dobra podpowiedz , dobra cena. Serwis na miejscu , polecam bardzo. PS. Moment to znaczy : sila ( nie masa, ktorej jednastka jest np. kg ) F=m.a [ 1N=1kg . 1m/sek do kwadrtatu , kG ] razy odleglosc [m,cm] ... i podawany jest np. w Nm ( NIUTONOMETRACH ), lub kGm ,kGcm , a nie kg/cm . Dynamika Panowie , a wiec przyspieszenia i opoznienia . Start i zatrzymywanie rotora (masa duzej anteny to zrodlo wiekszej sily bezwladnosci) oraz momenty wystepujace podczas postoju rotora , gdy dzialaja sily zewnetrzne (podmuchy wiatru + czynna powierzchnia anteny to zrodlo tych sil). Im wieksza antena tym wieksza powierzcnia , tym wieksze momenty. Gdyby jeszcze wiatr chcial wiac leciutko ze stala sila , lub wcale nie wial na nasza antene, lub gdyby tak wogole omijal nasza antne szerokim lukiem. Niestety....... wiatr nas nie poslucha i wjeje skad chce i kiedy chce ze zmienna sila . Wystarczy kilka mocniejszch podmuchow wiatru przy duzej antenie i ROTOREK CONRAD (inne tez ktore zle dobrano)..... Z wiatrem nie ma zartow, ile to dachow poszybowalo oderwanych,drzew polamanych , linii energetycznych pozrywanych i slupow powalonych , ile lodzi zaglowych potonelo: Drzewo i silny wiatr to bardzo doby przyklad do porownania z rotorem ktory sie nie obraca. Wiatr drzewo powali lub je polamie , lub dzewo bedzie nadal stalo , a w obrocie poniszczy przekladnie , a jak przekladnia wytrzyma to antne polamie,albo wytrzyma i rotor i antena . Popatrzy w gore na olbrzymie samoloty (tony masy w powietrzu) unoszace sie nad naszymi glowami , to sily zwiazane z ruchem plata i jego powierzchnia sprawiaja ze samolot sie utrzymuje , te sily sa bardzo duze mierzone w T (tonach). Mysle ze te przyklady pzemowia nam do rozsadku przy wyborze jaki rotor i jaka antena. Byloby dobrze gdyby pojawil sie nowy post wlasciciela duzej anteny lub duzych systemow antenowych i opisalby w nim swoje doswiadczenia i przypadki z jakimi mial do czynienia,jakich rur uzywal nad rotorem , jakich materialow uzywal przy montazu anteny,jakie sprytne roawiazania techniczne zastosowal aby system mogl przetrwac. Oczywiscie pare slow na temat kosztow takich instalacji i ich serwisowania i naprw rzuciloby snop swiatla na to z czym mozemy miec do czynienia. Informacje takie pewnie przemowia do tych co takie plany snuja ( duze anteny pelnowymiarowe KF ) i moga szybko sprowadzic planujach z oblokow na ziemie Serdecznie pozdrawiam Jozek SP6FPH |