Jaka obejma kominowa ?
Panowie!. Z całym szacunkiem, ale Wasza dyskusja znowu zaczyna przpominać bicie piany. Chłopak napisał, że kawałek rurki na podpórkę do środka dipola ma stać na obejmach. Debata skręca na tory naukowe - za chwilę pojawią sie wzory na wytrzymałość 3 metrów rurki na wiatr. Kupuj pierwszy z brzegu i montuj. Jeżeli w celu, o którym piszesz to nie ma się nad czym zastanawiać. Robota będzie stać w miejscu, a Ty będziesz czytał posty o tym, kto ma rację w dyskusji. U mnie od 5 lat na takich obejmach stoi 2 el. delta na KF z obrotem. Stoi i ma się dobrze, a wiatry w międzyczasie były takie, że latały garaże blaszane. Kontrola pasków z blachy pod kątem korozji - 2 razy w roku i odciągi z linki żeglarskiej. Myślałem o lince stalowej, ale bałem się o deformację charakterystyki promieniowania anteny. Dobra linka żeglarska też nie jest zła. Tak to u mnie wygląda. Na priva mogę wysłać zdjęcia do wglądu, bo tutaj nie chcę atmosfery podgrzewać. Zresztą tą antenę widać na małym zdjęciu obok. Jest sporo racji w tym, co piszą koledzy. Wszystko, co robimy róbmy solidnie i z dbałością o spokój własny i przechodniów, ale w tym wypadku uważam, że ,,przeginanie" pały też nie ma sensu. Jak przyjdą prawdziwe huragany to antena i tak odleci wraz z porządnym mocowaniem, a przy okazji rozpierdzieli nam komin. Może lepiej nie mieć na głowie problemów ze spółdzielnią. Mój maszt i antena nie spadnie na dół, bo przed taką ewentualnością mam to zabezpieczone linką stalową do elementów dachu.


  PRZEJDŹ NA FORUM