Ciekawa strona o kryptografii i rozwiązaniach łącznościowych w ambasadach.
A jak było u nas?
W wojsku były oprócz polskich DUDKÓW (także używała ich milicja) , radzieckie AMETYSTY i FIJAŁKI (rosyjska ENIGMA). Informacje dla zagranicy ( np. MSZ) były szyfrowane ręcznie i przynajmniej telegrafiści mieli zajęcie :-). W wojsku informacje np. dla komórek kontrwywiadu czy wywiadu kontygentów pokojowych w Libanie Egipcie, Wietnamie a najpierw w Korei były szyfrowane ręcznie i przekazywane drogą radiową. aniołek


  PRZEJDŹ NA FORUM