Komórce stuknęła czterdziestka
Witam,
kiedyś byłem na serwisie na statku mv Warrior Spirit typu ROPAX i o dziwo spotkałem tam po raz pierwszy w życiu 220 DC jako awaryjne - cała elektronika na mostku chodziła pod tym napięciem, poza tym 220V AC było standartowym zasilaniem wszystkich urządzeń małej mocy - statek made in france. w naszej flocie rybackiej /Dalmor, Odra, Gryf/ była cała generacja stałoprądowców - wszystko co chodziło na 220AC było zasilane poprzez przetwornice wirujące.
pozdro.
jacek sp9ikf


  PRZEJDŹ NA FORUM