Gdyby producent wtyków zakładał dodatkowe ich zabezpieczanie termokurczem, to do każdego wtyku dokładałby kawałek takiej koszulki. Można oczywiście z własnej inicjatywy zakładać termokurcze na wtyki nakręcane, jak i na zaciskane. Można też wszystko zapaćkać jakąś chemoutwardzalną masą, co będzie jeszcze stabilniejsze od termokurczy. Każdy ma własne preferencje wynikające z doświadczenia, podpowiedzi znajomych, przeczytanych gdzieś opinii. Dla mnie stabilniejsze jest rozwiązanie zaciskane od nakręcanego, co wynika z moich dotychczasowych doświadczeń. Każdy oczywiście ma prawo do swojego zdania . |