Problem z wielkimi szumami - czyli rzecz o parapecie.
Mieszkając w mieście też borykałem się z tym problemem. Pomógł noise killer. Przejrzyj wpisy na tym forum w sprawie fazowych reduktorów zakłóceń. Ten układ poprawił wyraźnie stosunek sygnału użytecznego do zakłóceń szumowych. U mnie były one na poziomie 59 +20dB. Względny spokój na pasmie panował dopiero późną nocą. Polepszyłem też odbiór sygnałów zamieniając Kenwooda TS-930s na obecnie używany TRX. (pojedyncza niska pośrednia, filtry LC na każde pasmo przełączane stykami, duża odporność na przesterowanie RX etc.) Drugim rozwiązaniem może być antena magloop. Radykalnie rozwiązałem problem (tak jak żartobliwie radzi Ci Michał) wyprowadzając się na wieś. Na dziś spróbuj, jeśli to możliwe, swoją antenę oddalić maksymalnie od mieszkania.


  PRZEJDŹ NA FORUM