Powiem tak, ja swoja deltę zasilałem normalnie, czyli drutem 50 Ohm i kosmos SWR miałem na paśmie 80m, ponad 3, a później im wyższe pasmo, tylko było lepiej. Pierwotnie miałem balun 4:1, myślałem, ze impedancja anteny jest inna i balun psuje sprawę, zmieniłem eksperymentalnie na prądowy 1:1 i praca anteny nie zmieniła się jakoś znacząco. Tak więc przypuszczam, że środowisko w jakiej się znajduje (otoczenie w jakim pracuje) ma tutaj największe znaczenie, a najbardziej zapewne wysokość jej zawieszenia. U mnie jest relatywnie nisko - w najwyższym punkcie może maks 5-6 m. Ale jak się nie ma co się lubi... to się męczy ze skrzynką antenową. ![oczko](/emot/icon_wink.gif) |