| Jak to jest z mocą. można czy nie można, a może nie powinno się? |
SQ8OQE pisze: DX też czasem powinien zdyscyplinować własny pileup. Krzyczących bez opamiętania czy podawaczy samych sufiksów/pojedynczych liter częstować raportem 00. Wybacz,,, ale to mrzonki, "zdyscyplinowac wlasny pile up" ;-) coraz czesciej zdarza sie ze DX po kilkunastu prosbach o ucywilizowanie ...bezskutecznych zreszta ... oglasza QRT!!! Jedyne co moze DX to trzymac konsekkwentnie zasady, nie odpuszczac ale wtedy robi jedno QSO na 3 minuty !!! sorry dla mnie nie ma wytlumaczenia ze krew nie woda, ze ekscytacja, ze podniecenie tlumi rozum etc. Kto jest baranem i kto ma we krwi chamstwo rodem z kolejki po mieso... po prostu slychac... metoda jest prosta ( choc tez malo skuteczna) jesli kolega szalejacy jest z moich okolic.. to przy najblizszym spotkaniu powiem to prosto w oczy , jesli nie dociera po prostu glosze prawde o delikwencie. Czasem jakis e-mail troche pomoze... ;-) , ale coraz czesciej slomy w butach ukryc sie nie daje i who is who po prostu slychac... kiedys pomagalo black list teraz nikt na to nie ma czasu, choc zdarzaja sie konsekwntni goscie i wywalaja z logu rozwydrzencow ;-). W PRL bylo prosto jak ktos przeginal ... mogl pozegnac sie z licencja , ale mamy wolnosc .... z ktorej jeszcze nie wszyscy zdazyli nauczyc sie umiejetnie korzystac milego wieczoru SQ8Z |