Rozbieżności informacyjne na kartach QSL
Ręce czasem opadają
Tyle ile jest wpisów to praktycznie tyle jest różnych opinii o rzeczonej rozbieżności. Trzeba pamiętać że wszystkich nas(globalnie)obowiązuje ten sam czas tj ZT, wiec o jakichkolwiek wielogodzinnych pomyłkach nie może być mowy. Generalnie odpisuję na karty otrzymane, życie nauczyło że sporadycznie wysyłam pierwszy. Po otrzymaniu swoich kart z biura wszystkie karty są odnotowane w logu i w tym momencie sprawdzam to co jest napisane na karcie z tym co jest zapisane w moim logu. Generalnie wszystko się zgadza(raport,czas) i wtedy ja wysyłam potwierdzenie. Nigdy nie potwierdzam QSO jeżeli danej łączności nie mam w logu. Moje łączności odbywają się w ciszy i spokoju wiec nie ma możliwości żebym danej łączności nie wpisał do logu, zawsze wpisuje do dwóch tj papierowego i elektronicznego. Znane są mi przypadki wyłudzenia karty właśnie w ten sposób. Jeżeli trafiłaby się karta z wielogodzinną różnicą w czasie to taką kartę traktuję jako nie zapisaną w logu i nie ma na nią odpowiedzi.
Czy ktoś traktuje wysyłanie kart jako hobby czy jako upierdliwą konieczność to mnie generalnie nie interesuje, wszelkie karty wypisane niechlujnie, pokreślone, nieczytelne budzą z góry antypatię do jej nadawcy.
Moje karty traktuje jako mojego ambasadora w świecie i uważam że moja karta świadczy o mnie. Zawsze są wypisane starannie a dane na nich są zgodne z realem czyli z tym co zostało zapisane w logu. Wszelkie moje karty z jakimkolwiek błędem trafiają nie do korekty tylko do utylizacji.
____________
Greg SP2LIG


  PRZEJDŹ NA FORUM