SN0HQ w zawodach IARU HF Championship 2013
Zaproszenie do udziału i łączności z SN0HQ
    sp3qfe pisze:

    Szanowni Czytelnicy tego wątku,

    Andrzejku... źle mnie zrozumiałeś. Ja cały zespół bardzo szanuje, ich całoroczną pracę, wysiłek, często poświęcenie. Całemu zespołowi od wielu wielu lat mocno kibicuje i kiedy tylko mogę, to podrzucam punkty (czasami swoje czasami pod znakiem klubowym)- na tyle ile w danym momencie mogę. Nie zawsze jest to możliwe, z różnych powodów. I nie widzę nic w tym złego, aby zrobić tylko trzy łączności w tym dwie z SN0HQ, aby dać im punkty. Powiem inaczej SN0HQ, to nasza Polska reprezentacja na świat, a jej wynik to całokształt pracy wszystkich miłośników radiowych uprawnionych do nadawania w pasmach amatorskich z Polski.

    Bardzo dobrze, że ktoś na forum śledzi wyniki.... miło mi dostawać najważniejsze informacje na bieżąco. Nie mniej właśnie dziś zauważyłem, taką tendencję naszego narodu cieszenia się przez chwilę z jakiegoś sukcesu lub gdybania, co by było gdyby było. Może powinienem był się powstrzymać od napisania o swoim spostrzeżeniu. Szczerze? Ja to pierwsze, czyli cieszenie się z każdej jednej chwili w życiu - popieram!

    I na koniec może kontrowersyjna wypowiedź. Będzie mi niezmiernie miło, gdy pozycja naszej Narodowej Drużyny będzie nisko w pierwszej dziesiąte, ALE POWYŻEJ Narodowego Zespołu naszych najbliższych sąsiadów z zachodu. To wg. mnie będzie oznaczało, że polscy radioamatory, którzy nie pałają zachwytem do zawodów, poświecili się ten jeden dzień w roku i wykonali coś dobrego dla naszego hobby i naszej Ojczyzny wykonując tyle ile mogli łączności z SN0HQ w ramach IARU HF, nie dając punktów konkurencji.


Armand wybacz ale ten tekst brzmi jak 'wazelina' a nie przyjazna, wspierająca ocena.
Chyba tylko po to aby coś napisac.

...Powiem inaczej SN0HQ, to nasza Polska reprezentacja na świat...

nie bardzo rozumiem o co tu chodzi
ale ja bym napisała inaczej ...to zespół ludzi reprezentujący całeą naszą polską społeczność krótkofalarską (czyli i mnie???)
i z tym rozdawaniem punktów to też chyba coś nie tak?

Ja, nie brałem udziału, przygotowany byłem solidnie, (tu: moja ocena) ale...za 'faul' na 20m (CW) tuż na starcie i drugi na 80m (SSB)ok 21:30 ...nabrałem przekonania, że dobrze czynię, jeszcze trzeba to trochę poćwiczyć (fer play oczko )
później przestałem obserwować zawody, i pracę, i nie tylko zespołu SN0HQ.

a druga sprawa to...do dziś nie otrzymałem odpowiedzi na moje pytania skierowane e-mail do zespołu i kirownika zespołu SN0HQ. (phi, to dopiero rok minoł oczko )

Pozdrawiam cały zespół SN0HQ
życzę sukcesów i myślę, że doczekam i będę dumny, nie tylko zadowolny.

Andrzej


  PRZEJDŹ NA FORUM