07 zgłoś się....
czyli jak to jest możliwe nadawać bez anten?
Jako ciekawostkę techniczną ale nie związaną z tematem podam że na M/V Rolnik(byłem w tym czasie jego członkiem załogi maszynowej) "wybitni" uczeni z PS usiłowali przystosować silnik główny do pracy na wodzie(jako składowa paliwa). Niestety ponieśli totalne fiasko, oszczędności na paliwie były ok 3% wzrost kosztów remontu silnika głównego wzrósł o ok 30%. Armator zrezygnował z tej rewelacji.
Z antenami linkowymi spotkałem się tylko na starych statkach na nowych były to anteny podobne do GP.
Faktycznie temat łączność/statki to temat rzeka.
____________
Greg SP2LIG

P.S. Na statkach typu Mielec(byłem na dwóch bliźniaczych)główną antenę radiowa(widoczna z lewej strony na pokładzie pelengowym)jeżeli statek przechodził pod niskimi mostami trzeba było kłaść. Był do tej operacji specjalny patent który służył do jej opuszczania i podnoszenia.


  PRZEJDŹ NA FORUM