Kenwood TS-990S [video] |
sp3qfe pisze: Wiele sobie już wyjaśniliśmy odnośnie oceniania i lokowania produktów.... teraz więc poproszę osoby znjące się na rzeczy o wyjaśnienie znaczenia cyferek w poszczególnych kolumnach testu z labu Sherwood'a. Nikt się nie kwapi do odpowiedzi, ale chyba dlatego, że dokładne definicyjne wyjaśnienie tych cyferek, to materiał na dłuższy artykuł, których wiele w necie, chociażby w dokumentach ARRL Lab. Opiszę więc, mam nadzieję w przystępny sposób, tylko MDS i IMDDR3 na przykładzie TS-990S. MDS to poziom szumów odbiornika (tu w paśmie 500 Hz) wyrażony w dBm, czyli w dB względem mocy 1 mW: 0 dBm = 1 mW, co dla 50 ohm daje 224 mV. Inna ważna wartość to S9 = 50 uV = 20*Log10(50uV/224mV) [dBm] = -73 dBm Jeśli nie jesteś obeznany z przeliczeniami dB to dodam, że 10 dB = 1 B (Bel) i punktem wyjścia są moce. W powyższym wzorze analityczniej byłoby dać do kwadratu wyrażenie pod Log10, aby otrzymać stosunek mocy i całość pomnożyć przez 10, bo chcemy w dB, a nie w B. Jednak wygodniej potęgę 2 od razu „włączyć“ do 10-tki jako mnożnik 2. Tak więc ta magiczna 20-tka będzie się pojawiać zawsze przy przeliczeniach napięć/prądów w dB (dla mocy jest to 10-tka). Biorę więc dla TS-990S z tabeli Sherwooda: MDS = -138 dBm (z preampem przy 500 Hz), co daje 224 mV * 10^(-138 dBm / 20) = 28 nV. Jeśli zależy nam na obliczeniu czułości przy S/N = 10 dB (standard dla SSB) i przy 500 Hz: czułość500 = 28 nV '+' 10 dB = 28 nV * 10^(10dB/20) = 88,5 nV Jeśli chcemy obliczyć czułość w standardowym dla SSB paśmie 2400 Hz: czułość2400 = 88,5 nV * Sqrt(2400/500) = 0,19 uV Czyli MDS jest niejako czułością przy S/N = 0 dB w paśmie 500 Hz. Można to też zinterpretować jako czułość przy S/N = 6 dB w paśmie 125 Hz, czyli MDS jest mniej więcej minimalnym możliwym do odebrania poziomem sygnału CW ze średnią WPM, co też tłumaczy znaczenie skrótu MDS: Minimum Detectable Signal = Minimalny Dostrzegalny Sygnał. Przy wyznaczaniu dynamiki IMDDR3 bierze się pod uwagę produkty intermodulacji 3-go rzędu zwane IMD3, można powiedzieć - najniższego rzędu powstające od stacji z bliskiego otoczenia. Nie wchodząc we wzory, przykładowo dla dwóch stacji o f1 = 7010 kHz i f2 = 7012 kHz zawsze powstają w odbiorniku dwa produkty IMD3 o częstotliwościach f31 = 7008 kHz i f32 = 7014 kHz, czyli częstotliwościowo oddalone od sygnałów tych dwóch stacji w obie strony o ich różnicę. Ważną własnością jest to, że IMD3 zmieniają się z 3-cią potęgą zmian sygnałów stacji lub licząc w dB - 3 razy szybciej. W tym momencie można powiedzieć, że mocowy teoretyczny punkt „przecięcia“ się IMD3 z sygnałami zakłócających stacji to IP3[dBm] i dzisiaj jest to o tyle teoretyczny parametr, że jest wyliczany m.in. z IMDDR3, gdyż już przy bezpośrednim pomiarze dzisiejszego radia z IP3 = 30 dBm oznaczałoby to zapodanie na jego wejście sygnału testowego o mocy 1 W! Drugą wadą IP3 jest jego zależność od MDS, innymi słowy załączając na wejście antenowe tłumik jestem w stanie poprawić IP3. Wracając do tematu dynamika IMDDR3 to taka wartość każdej z powyższych dwóch zakłócających stacji liczona w dB względem MDS, dla której każdy z IMD3 jest równy MDS, czyli wówczas, gdy produkty IMD3 są na poziomie szumów odbiornika (tu przy 500 Hz). IMDDR3 nie ma wad IP3, gdyż póki co jest jeszcze bezpośrednio mierzalny i niezależny od (choć wyrażany względem) MDS. Co z tego wynika? Weźmy dla TS-990S wg. Sherwooda IMDDR3 @ 2 kHz = 87 dB (preamp off). Oznacza to, że IMD3 będą na poziomie MDS (tu biorę wartość MDS = -127 dBm też dla preamp off), gdy obie je generujące stacje będą na poziomie MDS + IMDDR3 = -127 dBm + 87 dB = -40 dBm lub we wskazaniach S-metra: -40 dBm - (-73 dBm @ S9) = S9 + 33 dB Zatem prawdopodobieństwo przesterowania tego TS-a jest małe. |