przyznanie znaku nasłuchowca
1. Znak nasłuchowy można nadać sobie samemu i też będzie dobrze...
2. Tak jak piszesz - wyklucza to możliwość korzystania z biura QSL. No ale jeżeli komuś nie zależy, to oczywiście może.

3. Można zdać egzamin i pominąć okres bycia nasłuchowcem, tyle tylko, że z mojej wieloletniej praktyki wynika, że najlepsi krótkofalowcy to ci, którzy dużo słuchali. Niekoniecznie będąc formalnymi nasłuchowcami - ale w większości.
Mam w klubie kilku takich, brali nawet udział w zawodach jako nasłuchowcy i w tej chwili tworzą trzon sportowy klubu. Nie do zajechania...

Z tego powodu zdecydowanie polecam bycie nasłuchowcem, słuchanie w dużej ilości i i starty w zawodach w kategorii SWL - czyli zabawę pod presją...
Po prostu trening czyni mistrza.
Po takim treningu można być pewnym, że nie będziemy potem literować "Sabrina Petronela 9 Makary eeee Robert eeee N eeee wiem Nikifor..."

MAc
mrn

PS do PZK można się zapisać korespondencyjnie, np przez oddział OT50 w Gliwicach.


  PRZEJDŹ NA FORUM