przyznanie znaku nasłuchowca
witam,
znak nasłuchowca to powinien być pierwszy etat, wielu moich znajomych tak zaczynało, także ja, ok. 33 lata temu. Lokalnie prawie wszyscy przerabiali ten etap. Był on krótki ale nie ma czego się wstydzić, jest to okres poznawania pewnych spraw co później przydaje się na dalszym etapie. Można iść na skróty ale to sprawa indywidualna. Jest to moim zdaniem kwestia jakości biorąc pod uwagę całokształt dalszej działalności na pasmach. Warto osłuchać się, nabyć doświadczenia które potem bardzo przydaje się. Sprawa QSL to inna bajka, mamy teraz w tym zakresie różne rozwiązania takie jak Biuro QSL, LOtW, eQSL, itd... Jednak najważniejsze to zdobyć doświadczenie i bez pośpiechu zacząć działać na pasmach profesjonalnie co nie zawsze się zdarza. Na pewno w okolicy znajdzie się wielu Kolegów którzy pomogą na starcie. W naszym hobby jest wiele wątków które warto poznać dokładniej.
Życzę powodzenia i cierpliwości.


  PRZEJDŹ NA FORUM