Wojskowy maszt mechaniczny 12 m.
sterowanie elektryczne
    SQ7PGO pisze:

    No tak to ciekawe. Wygląda na to że to armata na komara. Silnik ma mocy : powiedzmy -- 12V x (około maxymalnie) 2,5 A przy normalnej pracy, przy rozruchu około 5 A (max) czyli -- no niech będzie 60 W . Taka moc nie ukreci żadnego koła slimacznicy z plastiku. Ten plastik to nie taki sobie przeciez "plastik" z chińskich zabawek tylko albo rezoteks albo poliamid albo teflon. Na moje techniczne "oko i szkiełko" to jest sprawdzone i działa niezawodnie.


Masz rację, jeszcze w latach 90-tych na bazie oryginalnego silnika od wycieraczek z samochodu "polonez" robiłem rotory. I nigdy nie było z tym problemu.


  PRZEJDŹ NA FORUM