| Zakupy spoza UE Vat i cło |
| Hej. O ile dobrze pamiętam, to gift do 75 EUR jest zwolniony z wszelkich opłat, a od 150 Eur (dokładnie nie pamiętam)trzeba płacić VAT. Tyle że takie gifty sumują się w ciągu roku i jeśli łączna wartość przekroczy ten limit sto kilkadziesiąt, to mamy obowiązek zgłosić to i zapłacić VAT. Elaktronika ma stawkę celną zero, co nie oznacza że jest zwolniona z procedury celnej. Praktyka jak to często bywa, wygląda inaczej i stąd pogląd że opłat niema. W Unii nie obowiązują cła, ale VAT jak najbardziej i też podlega sumowaniu. Żeby być na tip top z prawem, należałoby uzyskać zwrot VAT (jeśli jest on w cenie), w kraju z którego sprowadzamy i zapłacić VAT w Polsce, tyle że możliwość kontroli jest ograniczona bo przesyłki w ramach Unii niekoniecznie przechodzą przez cło. Kontroli niema, ale "Miecz Demoklesa" wisi. I jak ktoś w ramach obywatelskiego poczucia obowiązku doniesie, albo się notorycznie sprzedaje sprowadzone rzeczy na Allegro, to wezwanko może dostać, lub w świetle ostatnich wiadomości, nawet usłyszeć pukanie urzędnika do drzwi. |