Nowa świecka tradycja - karty QSL |
SQ9JXB pisze: A zapytam inaczej - tolerujecie Koledzy karty QSL tzw. NoName bez wydrukowanego znaku? Czy też do kosza i korespondent podpadziocha? Ja mam wszystkie karty jakie do mnie przyszły, literalnie wszystkie. Duplikaty, bez danych łączności (sic!); zwracam tylko te z przekręconym znakiem lub te z błędnie wpisaną emisją lub pasmem gdy mi akurat na rzeczywistym paśmie i emisji zależy. Przechowuje też moje zwroty, to pouczająca lektura. Jakie wrzucam do kosza - zgodnie z moją własną radą, tylko WŁASNE gdy zrobię pomyłkę w wypisywaniu danych korespondenta. I nigdy inne, i nie wiem skąd przekonanie, że ktokolwiek wyrzuca czyjeś karty bez podpisu. Skąd to Janku wywiodłeś? Nieśmiało przypominam, że głównym tematem nie było nieodpowiadanie na karty tylko marnowanie czasu, kart i lekceważeniu Kolegów poprzez wypisywanie własnych kart z poprawkami i z błędami. |