Nowa świecka tradycja - karty QSL |
SQ9JXB pisze: Jedno nie wynika z drugiego; Alez wynika - jeżeli wysyłam kartę QSL wypisaną to znaczy że korespondent odpowiada na karty. Nie, nie wynika. W krótkofalarstwie nie ma siły przymusu ani takiego bata wychowawczego, że zmusimy wszystkich aby nam odpowiadali na karty QSL, aby serio traktowali swoje słowne zapewnienia z łączności, że tak uczynią. (Do naszego oddziału regularnie przychodzą karty przez biuro dla Kolegów, którzy nie są w związku od co najmniej kilkunastu lat. I wiedzą o tym prawie wszyscy, łącznie z managerem SP9, który regularnie te karty nadsyła. Nie wiedzą tylko o tym oszukiwani korespondenci). Nierzetelnych, niesolidnych, kłamiących bez zmrużenia oka krótkofalarstwo nie uleczy. Dlatego pisałem tylko o tym jak powinno się solidnie wypisywać kartę QSL a nie, że jest to gwarancja otrzymania odpowiedzi. |