Fundament pod maszt kratownicowy wolnostojący
    SP8LBK pisze:

    Dobry duszku, pytania to umiesz zadawać lecz nie umiesz czytać odpowiedzi.
    Każdy maszt w zależności od rodzaju gleby na której ma być posadowiony wymaga innej wielkości a nawet kształtu fundamentu.
    Wspomniani energetycy zapewne stosują pod każdą "odnogę" słupa coś w rodzaju odwróconego grzyba na stożkowej nodze.
    Po to robi się obliczenia aby zamiast 6m3 betonu B15 dać 3m3 ale w gatunku B20 i odpowiednie zbrojenie.
    U mnie, gdzie mieszkam znajomy projektant dla 18m masztu teleskopowego z trzema poziomami odciągów (trójkątna kratownica) taka jak u Marka SP7DQRa lecz z oddzielną łamaną postawą i 1,5m "przedłużeniem" na zabudowę rotora i łożysko oporowe wyliczył, że "wystarczy" 1,3mx1,3m na głębokość 1,8m. Do tego odpowiednie projekt układu zbrojenia i beton markowy B20.
    Taki fundament został zalany ale to jest wersja tylko i wyłącznie dla mojego przypadku, gdzie strefa przemarzania gruntu sięga 1-1,2m, wody gruntowe są dość głęgoko a ziemia jest ilasta (tzw margiel).


Panowie [SQ8MXS. SP8LBK ...]!
Nie róbcie Człowiekowi "wody z mózgu". Wasze 'poradnictwo' jest wpuszczaniem w głęboki kanał.
Można przypuszczać, że maszt jest samoróbą, Inwestor nie ma zielonego pojęcia o 'procesie budowlanym" nie wspominając o projektowaniu.
Dodatkowo Wsze rady są błędne merytoryczne co dla nieznającego się może być przeszkodą a nie pomocą [np. "Gatunek Betonu" [sic!], "Ziemia ilasta" {sic!], strefy przemarzania 1,2m i jak się to ma do głębokości posadowienia 1,8m [sic?!]?, Jaki ma wpływ zmiana Klasy Betonu [ an gatunku] z C15/20 [obowiązujące nazewnictwo] na C20/25 na NOŚNOŚĆ fundamentu, że można zmniejszyć jego objętość dwukrotnie? - no cud mniemamy].

Panowie Pytającemu należy się Odpowiedź UCZCIWA:
1. Jeśli maszt jest 'samoróbą'[nie twierdzę że złą] działania MUSI przejąć PROJEKTANT z uprawnieniami i 'poprowadzić' cały proces projektowo-urzędowy, będzie wiedział jak!
2. Jeśli maszt jest fabryczny to koszt zabawy znacznie spadnie ale nadal pozostanie pełne uzgodnienie projektu w tym dokonanie co najmniej 'Zgłoszenia' o rozpoczęciu robót.
3. Jeśli cala sprawa jest robiona metodą 'chałupniczą" to należy Pytającemu wyraźnie wskazać czym to MU grozi jak by się, co nie daj Boże, 'omskło'. A grożą konsekwencje prawne i finansowe poczynając od nałożenia na właściciela terenu administracyjnego "Obowiązku likwidacji samowoli budowlanej" potem może być prościej lub jeszcze gorzej.

Gdyby z powodu dokonania samowoli komuś stała się krzywda [nie koniecznie fizyczna ale także finansowa] zabawa jest już PROKURATORSKA.


REASUMUJĄC należy 'odżałować' trochę kasy i podjechać do Urzędu ]wydział architektury] i zadać pytanie "zamierzam na swoim terenie postawić coś takiego co muszę zrobić". Lub jeśli decyzja jest Urzędy to ja bardzo serdecznie .... Należy przeczytać parę książkę o fundamentowaniu i liczyć na Opatrzność, że wspomoże
PS.
Maszt można postawić bez dźwigu i nawet bez wielkiego sprzętu [wystarczą wielobloczki - 'metoda obrotu'] ale maszt musi być policzony na taki sposób stawiania bo złamie się w trakcie podnoszenia! Gdzieś na forum tutaj był link do filmu jak to się robi.
Pozdrawiam Serdecznie


  PRZEJDŹ NA FORUM