Nowa świecka tradycja - karty QSL
Janek, 100 %. Przyszłość należy do potwierdzeń elektronicznych - szybko,tanio,ekologicznie. Jestem przekonany,że w coraz większym stopniu będą uznawane przez wydawców dyplomów, co stopniowo ma miejsce. A niechęć do nich stopniowo znika wraz z rozpowszechnianiem sie internetu.
Karty papierowe, ok, są tacy co wolą i ok, ich prawo i pewnie większa wiarygodność do dyplomów(na razie), ale jak ktoś przyśle kartę pokreśloną to i tak jest bezwartościowa. No i kiedy i czy w ogóle - czekaj tatka latka ;-/ Dla początkujących na pewno to jest frajda, ale do czasu.
Poza tym skończy się kłopot z "green stamps" pan zielony i ich znikanie w przesyłkach (podobno szczególnie z Polski).


  PRZEJDŹ NA FORUM