Panele słoneczne
Odkrywamy prawdę o energii elektrycznej ze Słońca
Mam działkę bez prądu, więc wymyśliłem sobie że skoro i tak potrzebuję prądu tylko kilka razy w roku to nie będę przyłączał sie do ZE tylko sobie zrobię swoje źródło. Mam inverter OFF-grid 500W mocy ciągłej, który ma być zasilany dwoma akumulatorami, akumulatory te będą się powoli ładować panelami o mocy 160W. Zastanawiam się nad dorzuceniem drugiego invertera - tym razem ON-grid, aby zwiększyc moc maksymalną powiedzmy o następne 500W. Inverter On-grid miałby być zasilany tylko panelami około 600W, bez akumulatora. Chciałbym w ten sposób mieć możliwość wyciśnięcia 1000W przy słonecznej pogodzie.
Zastanawiam się czy mógłbym zastosować inverter OFF-grid jako zamiennik sieci energetycznej, a ON-grid podłaczyć do niego (czyli do wirtualnej sieci).
Obawiam się że może być problem, bo inverter ON-grid będzie chciał pompować energię do invertera OFF-grid (przy niepodłączonym lub małym odbiorniku prądu). Chyba grozi to uszkodzeniem sprzętu.
Ale może się mylę ... proszę mnie wyprowadzić z błędu lub potwierdzić że moje obawy są słuszne.

Pomijajmy fakt że energię z paneli podłączonych do invertera ON-grid można wykorzystać do ładowania itd, itp...
Chodzi o sam fakt czy można tak podłączyć. Jest tu ktoś kto zrobił kiedyś taki eksperyment ?

A może sa invertery (tanie) ON-grid, które działają nawet gdy ZE ma awarię i w gniazdku nie ma prądu - to byłoby dla mnie najlepsze rozwiązanie, bo mógłbym ten sprzęt wykorzystać i na działce i w domu w celu zmniejszenia rachunków.


  PRZEJDŹ NA FORUM