Nie na temat.
Ludzie !
Czytam , czytam... Nawet staram się czytać z tym, tak zwanym zrozumieniem i nie wiem kto, kogo, o co, za co, po co dlaczego taka pisanina. I już mi się nie chce...
Może by coś normalnie, życzliwie, bez urażania ktoś napisał. Byłoby milej


  PRZEJDŹ NA FORUM