Nadal pozostaje otwarte pytanie, jak kolega SQ3ZR skorzystał z porad? Obliczył w końcu żądaną długość kabelka? Zrozumiał swój błąd w rozumowaniu, czy się obraził? Zresztą... Każdy kiedyś zaczynał i różne miał początki. Po prostu niektórzy już alergicznie reagują na głupie pytania i powielane brednie. Część Cię objedzie jak burą sukę, część coś tam wytłumaczy, a Ty po prostu staraj się zdobywać wiedzę i rozumieć zjawiska fizyczne. Mówiąc inaczej.... Zadawaj pytania (może czasem naiwne) ale dopiero po podjęciu chociaż próby samodzielnego zrozumienia zagadnienia. Myślę iż wtedy nastawienie adwersarzy będzie inne... |