Kartki QSL Directy z Polski okradane z USD |
Wielu QSL managerów oraz stacji DXowych prosi aby nie wysyłać do nich direktów z SASE, szczególnie w pieniędzmi z powodu okradania przesyłek w ich krajach. Nie wierzę aby już z kraju nadawcy wyszła uszkodzona koperta, co oczywiście jest też możliwe. Kiedyś wyczytałem, że nie powinno się pisać przy nazwiskach adresatów i nadawców znaków wywoławczych, bo to sugeruje, że w kopercie mogą być załączniki. Ja tak robię od wielu lat i w zasadzie ta metoda sprawdza się. Miejscowy listonosz mógł się "styknać" ze zwyczajami krótkofalowców i znaleźć metodę na dorabianie do pensji. Pamiętam, że kiedyś po 2-3 latach wróciła do mnie moja koperta z pełną zawartością wysłana na Jamajkę z powodu nie znalezienia adresata. Była tak zniszczona, że wymagała woreczka foliowego. |