Kartki QSL Directy z Polski okradane z USD
Prościej i krócej,byłoby napisać - nadawca - w miejsce - adresat. I może miałem taki zamiar,lecz napisałem odwrotnie. Na jedno jednak wychodzi,gdy przeczytasz całość tego postu,zwracając uwagę na sedno.Czyli obieg kartami - nadawca - adresat i adresat - nadawca. Gdzie role się zamieniają,choć tylko w formie zwrotnej przesyłki tych kart. Piszę to i ciągle coś tam dokładam,ponieważ jak to w Twoim zwyczaju bywa,lubisz na tyle jasne wypowiedzi,by było "jak chłop krowie na rowie". Niech i tak będzie. Pa,pa! Mirek SP3SUL.


  PRZEJDŹ NA FORUM