BFO OSCYLATOR DO RX AM
    SP6OPF pisze:

    Albo to- cyt:To BFO wg VK3YE na 3,5 jest świetnym pomysłem. O wiele stabilniejsze od VFO w kiepskim odbiorniku. (ciach)

    Takich bzdur to zapewne i "dx-meni" z cymbał radia by nie wymyślili!!! Bo jak jest różnica między pasmem 3,7 MHz a 7 MHz w pracy BFO przy częstotliwości pośredniej 465 kHz (dla obydwu pasm częstotliwość BFO jest taka sama!!!), Koledze SP9WAZ chodzi o pasmo 7 MHz o schemat BFO, jakie powielanie? Czego? Jakiego VFO???

Gdybyś poczytał sobie o tej konstrukcji (a tego NIE zrobiłeś tylko milcząco założyłeś, że piszę głupoty), to zobaczysz, że jest to generator, który "stawia nośną" nie na pośredniej jak BFO ale bezpośrednio na odbieranej. A to jest różnica. Wtedy odbiornik AM będzie taki sygnał odbierał jako AM. Tylko tyle i aż tyle. Aha i trzeba dobrać poziom tej nośnej, by poziom sygnału wstęgi bocznej był właściwy do nośnej - zatem przysuwa się generator przy silnym sygnale i odsuwa przy słabym. Przeciągany rezonator ceramiczny był o wiele stabilniejszy od VFO w Jowicie, jak słuchałem długich rozmów na morskim paśmie to wysokość dźwięku nie uciekała, nie musiałem korygować precyzerem.

Ja zrobiłem generator, który wytwarzał bardzo wiele harmonicznych przestrajanego generatora bazowego słyszalnych wprost na częstotliwości odbieranej i dzięki przestrajaniu trafiało się prążkiem w emisję SSB odtwarzając falę nośną. Coś jak kalibrator w starszym sprzęcie lampowym, szczególnie profesjonalnym, tyle, że przestrajany, by wstrzelić nośną obok wstęgi bocznej i odtworzyć w ten sposób w odbiorniku sygnał AM. Karkołomne, ale skuteczne. Stosowałem z Jowitą 2IC, bo do Amatora wbudowałem już BFO, włączane przyciskiem mono-stereo.


  PRZEJDŹ NA FORUM