ZAWODY TARNOWSKIE 2013 R
UKF/VHF 15.06.2013r, w godz. 16.00 – 18.00 UTC
@SQ9JXB
Ja odniosę się tylko do 3 punktów.
1 A tu to już kwiatek Na pasmach nie ma po nim śladu i próżno go wołać Proponuję zainteresować się innymi emisjami.
Nowi ludzie zaczynają z reguły od FMu na 2 metrach. Jeśli nie ma się do kogo odezwać a jak wołasz na przemienniku wywołanie ogólne nikt nie odpowiada a zaraz na wywołanie po znaku zgłasza się jakaś stacja dla kogoś innego to jak można oczekiwać że ktoś wyda 3000 zł (lekko licząc) na sprzęt KF?

2 To jak ten młody adept zdał egzamin? znajomości w komisji egzaminacyjnej? Wolne żarty
Egzamin jest tak skonstruowany że można nie odpowiedzieć na bardzo wiele pytań i zdać. Poza tym wracam do tematu człowieka który mając 18 lat kupuje za ciężko odkładane pieniądze radio na 2 metry a na KF uruchamia się po kilku latach. Trochę wiedzy może z głowy uciec... Ja wole żeby ktoś zapytał na forum niż siał USB na 7 MHz...

3 Ile jest Klubów które zaczęcają młodzież do tego hobby?
Nie wiem ile ale mój (tzn ten który staram się prowadzić) robi co się da. Ostatnio na tym forum dostałem właśnie opiernicz że za wcześnie podałem informacje że będzie pracować stacja okolicznościowa.

Byłem na wyjeździe z harcerzami gdzie po krótkim szkoleniu pod znakiem klubowym próbowali robić łączności.
Człowiek podekscytowany pierwszy raz łapie mikrofon i przy pomocy kartki stara się przeprowadzić łączność. I co? Dostaje opieprz że źle literuje... A ja widzę jak cała chęć do tego hobby z niego ucieka.
Oczywiście nie wszyscy tacy są ale nawet jednostkowe przypadki to po prostu podcinanie gałęzi na której siedzimy.
A wiesz jak ja się poczułem? Bo na prawdę sporo wysiłku włożyłem w zorganizowanie wyjazdu...

Po prostu jestem zdania że musimy trochę powalczyć o PR.


  PRZEJDŹ NA FORUM