Zasilacz
Zastosowałem to, co miałem, a że akurat taka potęga była, to tym lepiej. Nie potrafię na pewno stwierdzić czy 40A wystarczy, bo zauważ, że do prądu dostarczanego ciągle przez taki zasilacz musisz dodać jeszcze rezerwę w kondensatorach wygładzających, a wcale ona mała nie jest, a całą tę energię musisz przepuścić w krótkim czasie przez tyrystor do masy. Po stronie ograniczeń jest jeszcze indukcyjność (nieznaną) i oporność (trudną do zmierzenia przy typowym sprzęcie), które zmienią nieco przebieg rozładowania kondensatorów. Przy topiku 25A musisz nie tylko przekroczyć prąd 25A, ale zrobić to bardzo szybko, myślę, że 40A będzie za mało. Ja bym dał "większy". Może przewymiarowałem, ale transceiver kosztował mnie dość dużo pieniędzy i nie zamierzam go stracić z powodu "głupiego" zasilacza.


  PRZEJDŹ NA FORUM