Zasilacz
    sq6ade pisze:

    Taki układ z obrazków powyżej warto wypróbować po zmontowaniu w zasilacz np. wstawiając zamiast bezpiecznika żarówkę i podkręcając poziom woltów na regulatorze napięcia.

Dokładnie tak! W ten sposób to testowałem, by dokładnie ustawić poziom zadziałania (ustawiłem napięcie zadziałania na ok. 14,2V). Po kilkunastu próbach było OK, nagrzewałem także układ do 80stopni by sprawdzić jak się zmienia napięcie zadziałania.

    sp6ml pisze:

    Ja jednak bezpiecznik wstawilbym zaraz po mostku prostowniczym i C1. Natomiast tuż po bezpieczniku podlaczylbym anode tyrystora.

Nie można tak zrobić przy zasilaczach impulsowych o typowej dziś konstrukcji, za to działa świetnie przy zasilaczu o pracy ciągłej. Też o tym myślałem.

Skończyło się jednak na tym, że w poprzednim zasilaczu dałem dwa bezpieczniki, jeden zaraz za C1, a drugi na wyjściu. Właśnie na wyjściu dałem pastylkowy rosyjski tyrystor T 143-500 zamocowany do dwóch kształtek zamocowanych wprost na zaciskach wyjściowych (akurat taki tyrystor miałem w szufladzie, kiedyś robiłem kondensatorową zgrzewarkę punktową i została mi jedna sztuka). Z katalogu wynika, że tyrystor ten potrafi bez problemu spiąć 500A, wymuszone zadziałanie crowbara przepalało skutecznie oba bezpieczniki. Układ jest bardzo szybki i polecam wszystkim takie coś. Można użyć przy każdym zasilaczu, także fabrycznym, ochroni cenny sprzęt. Podwójny tyrystor na 100A kosztuje na Allegro ok. 50zł.


  PRZEJDŹ NA FORUM