Trochę statystyki |
SQ5VGA pisze: Telegrafia nie przedstawiała aż takiej wartości na egzaminie, bo jak ktoś jej nie znał, robił II. kat i po krzyku. Odpadało mu KF (nie pamiętam czy całe), ale zawsze zostawało 2m. Telegrafia nie miała żadnej wartości na egzaminie lub taką samą jak i inne przedmioty, trzeba było jej się nauczyć i zaliczyć tak jak pozostałe. Natomiast była sporą kłodą na drodze do krótkofalarstwa. Kat II to był półśrodek nie wszyscy się nim zadawalali. Odpadał KF czyli coś co było najbardziej pasjonujące w tym całym gipsie, oczywiście preferencje były różne. ____________ Greg SP2LIG |