Śmiercionośna antena
Och jak miło się to czyta, moje problemy robią się takie małe, jeden czerwieńszy od drugiego, a o rozumku nie wspomnę wesoły

Umówcie się gdzieś na jakimś klepisku, tylko nie bądźcie świnie, dajcie znać, popatrzymy, będzie śmiesznie.

Jak ktoś to czyta z zewnątrz, to ma piękny obraz naszego środowiska, nic tylko pozazdrościć tak integrującego hobby.


  PRZEJDŹ NA FORUM