Yaesu FT-60 czy Wouxun KG-UV2D? Proszę o pomoc. |
Jest tak - zrobiłem sobie zasilacz, kupiłem w chinach pojemnik na baterię do którego podlutowałem kable od zasilacza. I teraz wypinam baterię, zapinam pojemnik, dołaczam mikrofonogłośnik oraz zewnętrzną antenę i mam stacjonarne radio Napięcia jakie są podane w dokumentacji są ok, ale tylko w przypadku podłączenia przez Jack'a. Ponadto uważałbym z tymi 16toma V, ponieważ elektrolity w Yaśku są właśnie na 16 V (patrz serwisówka). Jak trafnie zauważył SQ8NXF nie pracujemy na baterii i podłączonym zasilaniu. I teraz gdy żujemy szmaty na 2m czy 70cm a radio jest ustawione na 5 W i zasilane 9cioma V grzeje się dość mocno lecz jest to jeszcze bezpieczne napięcie dla Yaśka. Natomiast już przy 10 V i czasie nieprzerwanego nadawania przez około 3 - 4 minuty radio jest bardzo gorące, a przy dwunastu po prostu je ugotujemy. Ktoś powie teraz, że 9 V to też za dużo bo bateria ma 7,2 V - ok, lecz pracowałem na Yaśku zasilając go 9 V parę miesięcy i wszystko jest do dziś ok. A jako ładowarkę polecam YAESU CD-47 Desk Charger. Możemy do niej wstawić całe radio, jak i samą baterię. |