Antena CB - DX
Powiem Wam jedno. 28MHz to było jedyne pasmo, na którym udało mi się zrobić jakiekolwiek sensowne QSO z W6. Miałem ze sobą FT80C, korzystałem z anteny magnetycznej na 14MHz (porażka, tam nic nie było słychać, takie zakłócenia), podstrojonej kondensatorem do 7MHz (pasmo pełne rozmów, ale QRP to mnie nie było słychać, zrobiłem dwa lokalne QSO). Po założeniu krótkiej pętli na 28MHz i podstrojeniu kondensatorem, zrobiłem PY mocą 5W (więcej nie mogłem, niskonapięciowy kondensator), potem Hawaje, a słyszałem na CW stację z 9V, JA i Rosjan, na SSB dwie stacje brytyjskie i Włochów, ale sygnał był słabiutki. A z Los Angeles to kawał drogi jest. Gdybym miał ze 100W w antenie, to pewnie na PSK31 lub CW byśmy się dogadali, bo Rosjanie z "Primorskiego Kraju" (chyba okolice Władywostoku) wychodzili na magnetycznej na jakieś 5S. Poziomy dipol rozwieszony w pokoju hotelowym to była porażka mimo zapakowania weń 100W z mojego transceivera - magnetyczna była lepsza na QRP. Dopiero jak powiesiłem na dziedzińcu sznurkiem do drzewa, dipol był lepszy, ale to na chwilę tylko mogłem zrobić, zanim by się ktoś zorientował.
Potwierdzam to, co Koledzy napisali wyżej. Cokolwiek użyjesz, na górze, byle wyniesione ponad krzaki, daleko od stalowego dachu, będzie lepsze od jakiegoś wynalazku ściśle nasłuchowego. Jak wystawisz taką antenę to sam się zdziwisz tym, co usłyszysz. Różnica między zwykłym 5/8 a super-hiper fikuśnym będzie mniejsza niż różnica w propagacji w czasie.
P.S. Większość CBstów nawet nie zdaje sobie sprawy jak świetne pasmo DX mają przy tej aktywności słonecznej, tylko trzeba umieć z tego pasma skorzystać. Jedyny polski akcent - na 27,180MHz w Los Angeles z dipola na dziedzińcu słyszałem ślady polskich rozmów po włączeniu AM narrow ("mobilki czy tam czysto jest"). Ja już więcej pytań nie mam...


  PRZEJDŹ NA FORUM