Święte słowa - żaden parametr anteny się nie zmieni. Ale z pewnością zmienią się "parametry" radia,gdy zaczniesz stroić mocą "ile fabryka dała". Dlaczego o tym piszę, Ostatnio rozmawiałem z Kolegą,na temat zabezpieczeń w naszych urządzeniach. Bardzo sobie chwalił i podkreślał to za każdym razem. Nie mógł się nadziwić i był pełen niemal zachwytu. Spotykamy się któregoś dnia i zapytałem się o to nowe Jego radio. A teraz pracuję na starym. Dlaczego - pytam. Bo stoi i tylko kurz łapie,więc od czasu do czasu "pogrzeję" je troszkę. W tym samym czasie,od około tygodnia,nowe Jego radio,stoi na giełdzie jako uszkodzone. Czyli co? Zabezpieczenia są tak wspaniałe? Proszę nie uważać tego za lekcje nauki,lecz naprawdę wiele takich przypadków spotkałem i pomimo uwag z różnych stron,nadal te błędy będą czynione. Ale czy warto? Czy tak jak Kolega Zbyszek napisał - powoli i z rozwagą,ale naprawdę warto sięgnąć po te przykazania. Zawsze się stroi - czy samo radio,czy też antenę - przy mocy ograniczonej. Z radiem jest jeszcze pół biedy,bo teraz coraz częściej w reflektometrach,są zamontowane sztuczne obciążenia. Ale antena? Radzę być poważniejszym i bardziej rozważnie do tego podchodzić. Co prawda jest układ ALC. Słusznie Zbyszek o tym wspomniał. Są jednak metody,aby "oszukać" ten układ i wymóc pełną moc z radia do anteny. Ale tak serio - czy naprawdę warto? Czy dasz 10W,czy 100W - niczego ta moc nie zmieni. Przy złej antenie,efekt będzie za każdym razem widoczny na mierniku. Jaki byś nie zastosował. Nie wiem też,jaką moc ma na myśli Kolega Marcin. Może chce użyć mocy 1kW i przy tej mocy chce stroić jakiegoś "dipolka"? Kto wie,co ma na myśli. Jedno jest pewne - używaj mocy małej a odczyt i tak będzie niezmienny w stosunku do użytej mocy dużo większej. Pozdrawiam - Mirek SP3SUL. |