Z braku dzisiaj czasu streszczam się szybko i zwiężle.Otworzyłem Trapera i zobaczyłem w nim MASAKRĘ.dużo drutu krosowego,cewki powietrzne nawinięte na palcu (dlaczego konstruktor tak boi się stosować fabrycznych obwodów LC?????).Miałem sobie Traperka wozić w plecaku na rowerku a teraz noszę go jak butelkę nitrogliceryny bo wątpię żeby te druty i wiszące cewki dobrze znosiły wstrząsy.Muszę sobie zrobić zdjęcie dobrej rozdzielczości tych drutów ze jak się któryś oderwie to będę widział gdzie byłMimo że Traper jakoś działa i ma 3 pasma żałuję że nie kupiłem Kacpra bo taki miałem zamiar.Jutro porobię zdjęcia i łączności to wyciągnę szersze wnioski. |