| Tez juz to zauwazylem. Program wylicza wzajemna "widzialnosc" zakladajac ze obie strony sa na tych samych wysokosciach. Jesli przyjmemy ze jedna strona stoi na ziemi to odleglosc w kalkulatorze nalezy podwoic. Z tych 680km wychodzi szukane 9km. Reasumujac jesli anteny maja sie widzec na odleglosci 340km to obie nalezy podniesc o 2,3km, natomiast jesli jedna z nich z roznych przyczyn nie moze byc podniesiona i stoi na ziemi to ta druga musi byc juz podnieiona nie na 4,6km (2x2,3km) tylko az na 9km. Z tego kalkulatora wynika ze balon na wysokosci 44km moze byc odbierany w odleglosci tylko do 750km od niego, wiec na pewno angielskich balonow w Polsce nie bedziemy odbierac. Chyba ze wiatr je tutaj skieruje. |