Czy Spółdzielnie nam pozwolą na to
Wszyscy krótkofalowcy nie są pozbawiani i zauważ, ze są to ludzie posiadający własny dom, na własnej ziemi, jak coś się stanie, to anteny polecą im na głowę.

Postaw się w sytuacji takiego prezesa spółdzielni mieszkaniowej, chciałbyś brać odpowiedzialność za takie instalacje stawiane przez nie wiadomo kogo?
Przecież ludzie są różni, jeden to zrobi niesamowicie fachowo z pełnym profesjonalizmem z odpowiednich do tych celów materiałów, a drugi pospawa maszty za przysłowiowe piwko u Pana Kazia z materiału przytarganego ze składnicy złomu.
Jak taki prezes ma weryfikować kto jaką konstrukcję na dachu postawi? Ma dać zezwolenie na ładne oczy?
Mogę się założyć o puszeczkę warki, że jak pójdziesz do prezesa z zapytaniem o możliwość takiej zabudowy na dachu, to dostaniesz piękną listę co musisz spełnić, jak masz czas i pieniądze na załatwienie projektu i firmę która Ci to zbuduje, zagwarantuje bezpieczeństwo konstrukcji i w końcu ubezpieczysz to od następstw nieszczęśliwych wypadków, to będziesz się cieszył taką anteną na dachu.

PS. "Kowalski" w swoim samochodzie na drodze:
-ma uprawnienia do kierowania pojazdem
-pojazd jest homologowany
-posiada ubezpieczenie OC i NNW
Jak zrobi komuś krzywdę mniejszą lub większą to ponosi za to odpowiedzialność lecz ma na tę okoliczność tzw. "dupochron"

A tak w ogóle, to cieszmy się, ze na dachach mamy to co mamy, bo jakby prezesi chcieli, to mogliby wyciągnąć w stosunku do niejednego z nas konsekwencje z powodu choćby włażenia na dach bez uprawnień.
Kto posiada uprawnienia do pracy na wysokości http://www.ciop.pl/11481.html pan zielony


  PRZEJDŹ NA FORUM