Zawody wyciągania g... z wody.
PGA-TEST tura kwietniowa 2013
Alllle macie temat! Jeszcze trochę to co niektórzy prace doktorskie rozpoczną - hi. Ten temat i takie zachowania są znane od początków krótkofalarstwa. Jak ja zaczynałem w latach 73 /80 to także były w modzie podobne numery. Pracuje sobie DX nma CW w paśmie a jakże wedłg ustaleń no i po pewnym czasie facet sie zmęczył i prosi o przerwę pięć minut. Na to jakaś niemioecko języczna stacja wali mu na pełnej mocy : IDIOT! i zaczyna sie dym.Takie coś spotyka sie u wszystkich frustratów pod każdą szerokośćia geograficzną. Robią to nagminnie Ruscy , Amerykanie, Niemcy a i nasi kochani koledzy też potrafią. Swoją drogą co wekend zawody to spora przesada. Ani posłuchać spokojnie radia ani pogadać z kolegami bo pasmo okpuje banda oszołomów która jak co wekend musi pokazać kto tu rządzi. Nie respektują żadnych zakresów przyjętych dla zawodów ( a są takie przyjęte już dawno)tylko rozłażą sie jak stare gacie w praniu gdzie i jak popadnie. Nikt kompletnie (!) nie może porozmawiac bo ONI k* (za przeproszeniem )mają zawody. Woła taki trzy godziny i zrobi trzy łączności a ważny przy tym jak żydowski gajowy -hi. Naprawdę za dużo jest zawodów , ludzie bioracy w tym udział nie przestrzegają band planów no i się inni wściekają. I trzeba to zrozumieć. Nie ma wekendu żeby nie było jakichś zawodów "o pietruszkę" to to jest bolączka a nie takie odzywki. Takie odzywki to skutek tego co się już nawyrabiało. cool


  PRZEJDŹ NA FORUM