SR6J "Jelonek" milczy
Nie, w kilku słowach to wygląda tak. Miał być koniecznie kanadyjski duplekser i jakiś KONIECZNIE firmowy przemiennik i koniec. Taka jest koncepcja "nieprzeskakiwalna" obecnego opiekuna. I tyle...

Mocy sprawczych też nie mam, chciałem pomóc. Było nie bo nie, no to nie. Na siłę się nie pcham w temat.

Dodam, że w maju zeszłego roku został zakupiony za chore pieniądze VXR-9000V (ponad 3800 brutto) i nadal brak datków na ten nieszczęśliwy duplekser, który pewnie w tych warunkach temperaturowych będzie jeździł na boki jak nie wiem co. No ale... oczko

Dla mnie temat jest prosty dwie pancerne motki VHF i dwie UHF, zostawić na radiolinku i inteligentny sterownik (do zdalnego wyłączania), bo jak wiadomo wariatów w okolicy nie brakuje i po temacie. Sądzę, że 2000 pln to aż nadto. wesoły


  PRZEJDŹ NA FORUM