| Instalacja dodatkowej anteny odbiorczej na SR7V oraz wymiana kabli i konserwacja instalacji |
| Kpiny z PZK Fałszowanie dokonań PZK skalpelem i młotem pneumatycznym odbywa się na naszych oczach. Cel jest jasny – z jednej strony to zohydzenie i spostponowanie jego osiągnięć, z drugiej nieuzasadniona apologetyka lat minionych i niestrudzone przecenianie aktywności kolegów pozostających poza Związkiem. Dokonania można deformować na dwa, z grubsza biorąc, sposoby. Pierwszy, bardziej finezyjny, wyrafinowany, „profesjonalny” opiera się na rzetelnym przytaczaniu materiału faktograficznego jakkolwiek interpretowanego jednostronnie i opacznie. Drugi, grubo ciosany, za nic ma fakty, których nikt dostrzec nie chce. Trwająca dyskusja na temat pracy przemiennika na Świętym Krzyżu z ctcss-em jest potwierdzeniem tego że sprawność organizacyjna Związku jest taka sobie, ot niech będzie, równamy do najsłabszego który nie ma ochoty sam się rozwijać, ale i wyciągniętą dłoń przyjaciół odrzuci bo przecież honor i ambicja nie pozwolą mu jej przyjąć. A nasi koledzy zasiadający we władzach oddziału oczywiście zgodnym chórem są za i przeciw w zależności gdzie toczy się dyskusja. Przysłuchując się dyskusjom które dzielą, a nie łączą koledzy z wierchuszki zatracili sprawnością organizacyjna, zapominając o tym, że w tym miejscu są z woli członków Związku a nie z woli krótkofalowców. Zastanawiam się jak długo będzie trwać inwazja irracjonalności, dlaczego w epoce dominującego życiowego pragmatyzmu, robotyzacji i techniki wielu dziedzin aktywności ludzkiej, rewolucyjnego wręcz postępu nauk technicznych, coraz szersze szlaki przecierać sobie zaczyna pochód głupoty, coraz bardziej wpływowa zadziwiająco łatwo trafiająca do umysłów ich ofensywa braku uznania dla zdrowego rozsądku. Czytając Komunikat sekretariatu ZG PZK na 18.06.08 i komentarz SP5UHW http://www.pzk.org.pl/news.php?readmore=454 odnoszę nieodparte wrażenie że informacja w QTC nr 6 (196) czerwiec 2008 jest wielce wymowna a brzmi ona tak: Prezes na kolejną kadencję. Pozdrawiam |